3 czerwca 2020

Pedofile w środowisku LGBT. Równajmy do Europy?

Pedofilska organizacja domaga się dopuszczenia do Parady Równości.
 "Nasza organizacja ma prawo być częścią społeczności LGBT".
Kinderbevrijdingsfront (Front Wyzwolenia Dzieci) to pedofilski klub, który domagał się możliwości udziału w paradzie i usiłował negocjować to z zarządem Pride Amsterdam, wielodniowej imprezy zaczynającej się od marszu . Za  swój główny cel uważa "zwrócenie uwagi na prawa pedofilów". Grupa uważa, że Pride Amsterdam powinien być również otwarty dla ludzi, którzy "są zainteresowani dziećmi" 

Rzecznik Kinderbevrijdingsfront mówi, że konsultował się z Pride o „skromnym udziale”, ale „natychmiast zostaliśmy wyzwani od przestępców, tylko z powodu naszej orientacji”.
W Holandii zupełnie legalnie w latach 2006-2010 działała Partia na rzecz Miłości Bliźniego, Wolności i Różnorodności (Partij voor Naastenliefde, Vrijheid & Diversiteit, PNVD). Postulowała obniżenie granicy wieku legalnego współżycia seksualnego z 16 do 12 lat, a w dalszym czasie całkowite jej zniesienie. Występowała przeciwko projektom delegalizacji zoofilii, która zdaniem partii powinna być w pełni legalna, o ile nie wiąże się to z nadmiernym wyeksploatowaniem czy maltretowaniem zwierzęcia. PNVD domagała się również zmniejszenia wieku, w którym można występować w filmach pornograficznych oraz wykonywać zawód prostytutki, do 16 lat.
Warto przytoczyć słowa pochodzącego z Holandii polskiego aktora Redbada Klynstry-Komarnickiego, który opisywał historię istnienia… Partii Pedofilów!
Moim holenderskim doświadczeniem jest istnienie partii Pedofili (2006-2010), której jednym z głównych celów była legalizacja związków między dorosłymi i dziećmi od 12. roku życia, w tym pośrednio zmianę kwalifikacji pedofili z „dewiacji seksualnej” na „orientację seksualną”. Przedstawiciel owej partii żalił się, że ponieważ społeczeństwo od czasu głośnych afer pedofilskich nie jest już tak otwarte na osoby o skłonnościach pedofilskich, nie widzi innej możliwości jak wejście do polityki i nagłośnienie ich perspektywy. Środowisko holenderskiego LGBT odcięło się wtedy od środowiska pedofili, choć jeszcze mało jednoznacznie, bo wrodzona tolerancja kazała brać pod uwagę każdą w sposób poważny i kulturalny wyrażoną potrzebę w ramach wolności wypowiedzi.
 Czy w PL pedofile są częścią LGBT+, czy nie? Kto czuje się kompetentny odpowiedzieć?” 
– zapytał na Twitterze Redbad Klynstra-Komarnicki. 
Wtedy wylała się na niego fala hejtu, a przez łatkę „homofoba” został pozbawiony pracy.

opr. na podst: dziennik narodowy.pl, wpolityce.pl, prawy.pl

Jak pokazują badania naukowców odsetek homoseksualistów, którzy są pedofilami dochodzi do 40 proc. I to oni – jako najgroźniejsi – znacznie częściej molestują dzieci niż tzw. pedofile heteroseksualni. TVN24 i Gazeta Wyborcza- nagłaśniając odrzucanie przez polskie społeczeństwo ideologii LGBT- jednak o tym nie informują i to w chwili największej dyskusji o pedofilii.



22. 06. 2020
Eksperyment Kentlera. Skandal w Niemczech.

W społeczny trend eksperymentów nad dziecięcą seksualnością wpisuje się tzw. „eksperyment Kentlera”, o którym stało się głośno kilka dni temu za sprawą publikacji raportu badaczy z Uniwersytetu w Hildesheim na zlecenie Berlińskiego Senatu ds. Nauki, Młodzieży i Rodziny. Wynika z niego, że  znany psycholog i seksuolog Helmut Kentler, przez 30 lat celowo przekazywał bezdomne dzieci pod opiekę pedofilom. We współpracy z urzędnikami Berlińskiego Senatu oraz urzędu ds. dzieci i młodzieży, tzw. Jugendamtem. Domy zastępcze złożone z pedofilów zostały założone pod koniec lat 60. XX wieku i funkcjonowały do ok. 2003 roku. Sam Kentler, który był homoseksualistą, także zaadoptował co najmniej trzech chłopców. Czy oni także byli molestowani seksualnie, nie wiadomo. Śledztwo w tej sprawie wciąż trwa. Wiadomo natomiast, że Kentler utrzymywał przyjazne relacje z pedofilami u których umieszczał „trudną młodzież”, co nierzadko oznaczało dzieci niepełnosprawne umysłowo lub fizycznie, na co urzędnicy się godzili, bo Kentler był wówczas gwiazdą wśród pedagogów. A wielu z nich także miało skłonności „pedo-seksualne”. Kentler często gościł w radiu i telewizji, a jego poradnik na temat dziecięcej seksualności trafił do wielu niemieckich domów. Nie ukrywał przy tym wcale swoich poglądów na temat „seksualności dzieci uwolnionej od ciasnego gorsetu moralności”. Otwarcie mówił o tym, że ojcowie zastępczy są w stanie „wytrzymać „z tymi niesfornymi i umysłowo ograniczonymi dziećmi” tylko dlatego, że „są w nich zakochani”. Gwałcenie chłopców przez ich przybranych ojców miało pomóc w „ich socjalizacji”.

( wpolityce.pl)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz