16 października 2019

Mała czarna, czyli Coco Chanel na wybiegu.

Roześmiałaby  się Coco Chanel patrząc na ostatni pokaz  kolekcji prêt-à-porter na wiosnę i lato 2020 przygotowaną przez Virginie Viard, która zastąpiła na stanowisku dyrektora kreatywnego Chanel Karla Lagerfelda. 
Kolekcja nie odbiegała  wprawdzie od estetycznej linii chanelowskiej poprzednich lat (zresztą sam mistrz namaścił swoją następczynię), jednak zdarzyło się coś, co wszystkich gości wprawiło w osłupienie.
Ale od początku. Coco Chanel (Gabrielle Bonheur Chanel) kobieta- legenda, która rządziła światem mody przez sześć dekad, zapamiętana z tego że poleciła zrzucić kobietom halki i gorsety i założyć lekkie wygodne kostiumiki, do dziś swoimi pomysłami inspiruje kolejnych projektantów.  Jak się okazuje- nie tylko projektantów. Coco Chanel znana była ze swojego dość burzliwego życia, kontrowersyjnych poglądów i nietuzinkowego zachowania (ponoć sama rozpuszczała plotki na swój temat), a niektórzy do dziś krytycznie odnoszą się do jej niemieckich romansów w czasie wojny i antysemickich poglądów.
 Jedno jest pewne- droga którą przeszła od nieśmiałej dziewczynki wychowanej przez siostry zakonne do święcącej triumfy właścicielki imperium modowego, może inspirować.
Czy to właśnie było powodem dość nieoczekiwanego zdarzenia na ostatnim pokazie mody Chanel?
Otóż, nagle z widowni wyłoniła się ubrana w kostiumik a' la Coco Chanel kobieta, wskoczyła na wybieg i dołączyła do modelek. Starała się dotrzymać im kroku, ale wyraźnie myliła rytm. Widzowie myśleli, że to zaskakująca część pokazu...dopiero po chwili  zrozumieli, że to spontaniczne wystąpienie gościa ...


Komentarz do tego incydentu zamieściły niedawno stacje  TV i redakcje prasowe z całego świata. I tak swoje 46 sekund sławy - tyle trwało to wydarzenie- zdobyła dla siebie Coco Chanel- bis. Modelki otoczyły intruzkę i wyprowadziły z wybiegu. Okazało się później, że była to znana z YouTuba komiczka Marie S’Infiltre.

No cóż, każdy pokaz marki Chanel jest dużym wydarzeniem w świecie mody, tym bardziej że towarzyszy mu zawsze ciekawa, starannie przygotowana scenografia.  Podziwialiśmy pokaz  wiosna- lato 2019, podczas którego modelki przechadzały się po brzegu piaszczystej plaży i jesień zima- wprost z alpejskiej wioski umiejscowionej w paryskim Grand Palais.




Tym razem w Grand Palais zbudowano replikę słynnych dachów Paryża z mansardowymi okienkami i blaszanymi kominami. 
Jak Wam się podoba... 
...to, co będziemy nosić latem ?...:)

                      




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz