Co myślą o Tobie inni, gdy wychodzisz z pokoju?

Jeff Bezos, najbogatszy człowiek Ameryki, twórca Amazona i firmy Blue Origin, chce by ludzie podróżowali turystycznie w kosmos. Jeden lot kosztować ma 200-300 tys. dolarów. Choć na realizację swoich marzeń wydaje dziś ogromne pieniądze- sprzedając akcje Amazona- to uważa, że w przyszłości ten biznes stanie się bardzo opłacalny.
Pod warunkiem, że rakiety zabierające ludzi na "nieziemskie" wycieczki będą  wielokrotnego użytku.
Szefem  Bezos jest wymagającym. Kiedyś nie zgodził się na wykupienie dla swoich pracowników biletów autobusowych, "bo wychodziliby z biura, żeby zdążyć na ostatni autobus". Nie przebiera w słowach, krytykuje bez litości. Pracowników wychowuje: gońcie konkurencję niczym gepard polujący na gazelę.
Czy taki człowiek, który  znalazł się w październiku 2018 r. na pierwszym miejscu najbogatszych ludzi (z majątkiem 160 miliardów dolarów) może przejmować się tym, co myślą o nim inni ?
Co prawda  do niego należy pytanie: "Co myślą o tobie ludzie, kiedy wychodzisz z pokoju?"
... ale czy Bezos jest dobrym przykładem budowania marki osobistej pozytywnymi myślami swoich pracowników?  Z pewnością NIE. Co myślą ludzie, kiedy Bezos wychodzi z pokoju?
w 2011 r. jeden z byłych pracowników Amazona wyjawił prawdę:
"Wystąpienie przed Bezosem zawsze kończy się tak, że człowiek siedzi potem w kącie liże rany i stara się przez jakiś czas nie pokazywać w świetle dziennym".
Wiedząc o tym wszystkim zdziwić może fakt, iż  Bank Credit Agricole poleca w programie "Do Pierwszej Pracy" budowanie marki w oparciu o taki właśnie przykład, bo Bezos to klasyczny przykład budowania marki w następujący sposób: "Mam w d...e, co myślą o mnie inni, marka to pieniądze.

Po odcedzeniu całego tego przekazu zostaje jedno najważniejsze zdanie ( i całe szczęście, że tutaj się pojawiło): to co myślą o Tobie ludzie i to kim będziesz w przyszłości zależy tylko od tego, jakimi zasadami kierujesz się w życiu. Kropka.